Z wakacji nici...

Jeszcze kilka dni i urlop! Tak długo wyczekiwany i upragniony. Wyjazd wakacyjny zaplanowany z odpowiednim wyprzedzeniem w biurze podróży. Wszystko zapłacone, formalności załatwione. Nagle dociera do ciebie informacja, że akurat twoje biuro podróży ogłosiło upadłość. Co dalej?

Bezpieczne biuro podróży.

Nie jesteśmy w stanie do końca wyeliminować sytuacji, w której nasze biuro podróży nigdy nie upadnie. Na pewne kwestie nie mamy wpływu. Musimy zawsze liczyć się z pewnym ryzykiem, jednakże możemy zrobić wszystko, by zminimalizować to zagrożenie. Przed wyborem konkretnego miejsca, któremu zapłacimy za organizacje naszych wakacji, sprawdź je w specjalnym państwowym rejestrze, dostępnym na stronie internetowej turystyka.gov.pl. Wybieraj te biura, które cieszą się dobrą opinią wśród znajomych, na forach internetowych oraz prowadzą działalność na rynku od kilku lat.

Pomimo tego i tak, co roku wielu turystów musi szybko pakować się z hoteli, gdyż ich organizator zbankrutował.

Co zrobić gdy biuro podróży upadło?

W momencie, kiedy jeszcze nie wyjechaliśmy na nasze wakacje jesteśmy paradoksalnie w dobrej sytuacji. Największe problemy mają osoby, które są w trakcie wycieczki. Powinny one skontaktować się z polską ambasadą. Dodatkowo warto wiedzieć, że urząd marszałkowski pomoże klientom upadłego biura powrócić, jak najszybciej do domu.

Kolejnym krokiem jest walka o odzyskanie pieniędzy. Musimy liczyć się z tym, że będzie ciężko je odzyskać, lecz zawsze warto próbować. Robimy to poprzez zgłoszenie naszych roszczeń do syndyka, który zajmuje się postępowaniem upadłościowym danego biura.